sobota, 15 lutego 2014

Makijaż dla opadającej powieki

Hej :-)

Dziś makijaż dla tych z Was, które jak ja mają opadającą powiekę.



  Nadmiar skóry pod łukiem brwi sprawia, że oczy wydają się zmęczone i smutne. Trudno jest pomalować powieki tak, by makijaż był widoczny, choć nie jest to niemożliwe :) Po pierwsze musimy cieniować powiekę trochę ponad naturalnym załamaniem. Ważne, by malować oko patrząc na wprost, ponieważ tylko wtedy będziemy mogły dokładnie zobaczyć miejsce, w którym powinno znaleźć się cieniowanie. Zewnętrzny kącik oka przyciemniamy, aby powieka wydawała się bardziej uniesiona a pod łukiem brwiowym nakładamy cielistą kredkę lub jasny matowy cień. Idealnie sprawdzą się w tym makijażu sztuczne rzęsy - całościowe, tzw. połówki lub kępki. Jeszcze większym wyczynem przy opadającej powiece jest namalowanie kreski eyelinerem.


Użyłam:

Oczy
1. Baza pod cienie Inglot 01.
2. Cień Inglot MATTE 390 (powieka ruchoma).
3. Cienie Inglot DOUBLE SP. 465, DS 458 i AMC 65 (załamanie powieki i dolna powieka).
4. Cień Inglot MATTE 351 (wewnętrzny kącik i pod łukiem brwiowym).
5. Tusz do rzęs Gosh Provocateur.
6. Sztuczne rzęsy Inglot model 16S. 
7. Cielista kredka MaxFactor (na linii wodnej).

Brwi
1. Kredka do brwi MaxFactor kolor 1 Ebony.


A jak Wy radzicie sobie z opadającą powieką?


Buzzziaki
Monika

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz