Hej :)
Przedstawiam Wam maskarę firmy Gosh, która według Pani ekspedientki miała skraść moje serce, pięknie wydłużając moje rzęsy :) W ślicznym różowym opakowaniu (o ile ktoś lubi kolor różowy ) znajdujemy 8 ml produktu.
Pierwszy raz udało mi się kupić zapakowany tusz (!), więc mam pewność, że nikt przede mną w nim nie grzebał:) To jest właśnie zaleta kupowania kosmetyków w małych drogeriach ( jeśli ktoś jest ze Świdwina to polecam Drogerię "Dorotka"). Maskara według producenta ma podkręcać nasze rzęsy i pięknie je rozczesywać:) Moja jest oczywiście w kolorze czarnym. Szczoteczka jest mała, więc idealnie sprawdzi się do małych oczu. Ma też krótkie sylikonowe włoski, które świetnie nadają się dla tych z Was, które mają krótkie rzęski :)
MOJA OPINIA :
Moje rzęsy są krótkie i dość rzadkie oraz ciężko je podkręcić - czyli jednym słowem "beznadziejne" :( Ten tusz świetnie radzi sobie z ich rozczesaniem i podkręceniem z czego jestem ogromnie zadowolona. Niestety jest jeszcze dość mokry, więc tworzy trochę efekt "nóżek pająka" na moich rzęsach. Ogólnie jestem z niego zadowolona, ale myślę, że będzie jeszcze lepszy kiedy nieco wyschnie :) Nie osypuje się w ciągu dnia i nie odbija na górnej powiece. Rzęsy po wyschnięciu są miękkie i lekkie. Niestety tusz ten nie pogrubia rzęs, ale nie mam o to pretensji, gdyż producent tego nie obiecuje. Jak wiadomo nie można mieć wszystkiego :)
Cena tuszu : regularna ok. 50 zł, ale ja zapłaciłam za niego ok. 33 zł, ponieważ był w promocji :)
Buzzziaki
Monika
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz